WIADOMOŚCI

Ferrari najszybsze w 2. treningu, Gasly rozbił Red Bulla
Ferrari najszybsze w 2. treningu, Gasly rozbił Red Bulla
Kierowcy Ferrari wykręcili najlepsze czasy podczas popołudniowej sesji na torze w Hockenheim. Kroku dotrzymał im tylko Lewis Hamilton. Kolejny nieudany dzień miał natomiast Pierre Gasly, który roztrzaskał swój bolid przy wyjściu na prostą startową.
baner_rbr_v3.jpg
Drugi trening przed GP Niemiec rozpoczął się w piekielnych warunkach - temperatura otoczenia wynosiła 36 stopni, a tor był rozgrzany prawie do 50 stopni.

Początek sesji był spokojny. W pierwszym kwadransie połowa zawodników przejechała pomiarowe okrążenia. Nie zabrakło jednak szerokich wyjazdów w ostatnim i pierwszym zakręcie, a jako pierwszy wykonał je Daniel Ricciardo.

Ciekawy problem zgłosił Charles Leclerc. Jego pedał hamulca był zamontowany pod kątem, który sprawiał mu dyskomfort. Działał bez żadnych zarzutów, ale było to na tyle nieprzyjemne, że Monakijczyk poprosił swoją ekipę o przyjrzenie się sprawie w garażu.

Z kolei na tzw. "turbo lag" narzekał Daniił Kwiat. Informował, że był bardzo duży. Jego inżynier zapewnił go, że zajmie się tym.

Pierwsze pół godziny praktycznie uciekło Robertowi Kubicy. Na samym początku sesji mechanicy Williamsa pracowali przy podniesionej maszynie Polaka, ale potem wypuścili go na jedno okrążenie. W tym samym czasie jego ekipa informowała, że planowane są przejazdy z "aero rakes", czyli zestawami czujników do przepływu powietrza.

Również interesujący incydent przydarzył się Maxowi Verstappenowi. Holender zgłosił brak mocy, ale po chwili zorientował się, że już jest lepiej. Jego inżynier zawołał go jednak do alei serwisowej.

Kierowcy Mercedesa, a szczególnie Valtteri Bottas, nadal mieli problemy w ostatnich dwóch zakrętach toru. Przydarzały im się szersze wyjazdy.

George Russell, który w piątek miał dostać tylko niektóre z nowych części, wyprodukowanych przez ekipę, jeździł po torze z pomalowanym tylnym skrzydłem. Była na nim farba flow-vis, pokazująca przepływ powietrza.

Dziwnych problemów w Ferrari nie było końca. Tym razem przestał działać podnośnik i mechanicy musieli udowodnić, że nie opuszczają siłowni i sami podnieśli przód bolidu.

Również samochód Renault nie sprawował się idealnie. Nico Hulkenberg stanął na miejscu do wykonywania próbnego startu, ale jego auto nie chciało ruszyć. Instrukcje inżyniera nie pomogły i nakazano mu wyłączyć maszynę. Za Niemcem ustawił się Lando Norris, który jednak nie mógł wycofać, będąc w alei serwisowej. Musiał zaczekać, aż mechanicy McLarena również wykorzystają siłę mięśni i wycofają go.

Na niecałe 17 minut przed końcem sesji sędziowie byli zmuszeni pokazać czerwoną flagę. Spowodował ją Pierre Gasly, który potężnie rozbił się w ostatnim zakręcie. Zniszczona była cała lewa strona samochodu. Francuz, wychodząc na prostą startową, stracił stabilność tyłu i skontrował. To jednak skierowało go na barierę i doprowadziło do zdecydowanie zbyt bliskiego kontaktu.

Kierowcom pozostało więc tylko 9 minut na zakończenie piątkowych przygotowań. Na wyjeździe z pit lane zrobiło się dość tłoczno, bo zespoły nie zamierzały wcześniej kończyć pracy. Wśród nich był także Nico Hulkenberg, co oznaczało, że Renault szybko rozwiązało jego problem.

Czasy nie uległy już większym zmianom. Problem z mocą pod sam koniec zgłosił jeszcze Romain Grosjean.

Na szczycie tabeli znaleźli się kierowcy Ferrari. Leclerc z wynikiem 1:13.449 był o 0,124 sekundy szybszy od Vettela. Niewiele wolniejszy był trzeci Hamilton. Tylko pierwsza trójka zdołała zejść poniżej 1:14.

Valtteri Bottas stracił do Monakijczyka już ponad 0,6 sekundy. Tuż za nim był Max Verstappen. Wysoko uplasował się również Romain Grosjean, jeżdżący samochodem z Australii oraz Lance Stroll w zupełnie odświeżonej maszynie.

Dobre tempo pokazali też Raikkonen, Hulkenberg i Perez, którzy ze stratą wynoszącą około 1 sekundy, zamknęli pierwszą dziesiątkę.

Kolejna sekunda dzieliła resztę stawki, niestety z wyjątkiem obu Williamsów. Kevin Magnussen był 18., co sugeruje, że być może jego kolega z ekipy mógł mieć dobre wyczucie, prosząc o starszą specyfikację bolidu.

George Russell i Robert Kubica zamknęli klasyfikację. Tym razem to Brytyjczyk był szybszy od Polaka, ale krakowianin nie poprawił wyniku z pierwszego treningu z powodu problemu z wytrzymałością części. Ich czasy dzieliło 0,080 sekundy, a strata do Leclerca wynosiła około 3,5 sekundy.

Jutro na torze w Hockenheim możliwe są zmienne warunki, więc układ sił również może wyglądać inaczej. Dzisiejsza pogoda wyjątkowo nie pasowała Mercedesowi, co dobitnie pokazało GP Austrii, rozegrane w ukropie.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 mc Charles Leclerc Ferrari 1:13.449 33
2 de Sebastian Vettel Ferrari 1:13.573 30
3 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:13.595 31
4 fi Valtteri Bottas Mercedes 1:14.111 31
5 nl Max Verstappen Red Bull 1:14.133 24
6 fr Romain Grosjean Haas 1:14.179 34
7 ca Lance Stroll Racing Point 1:14.268 32
8 fi Kimi Raikkonen 1:14.458 33
9 de Nico Hulkenberg Renault 1:14.472 26
10 mx Sergio Perez Racing Point 1:14.518 30
11 es Carlos Sainz McLaren 1:14.662 34
12 ru Daniił Kwiat 1:14.800 39
13 au Daniel Ricciardo Renault 1:15.010 33
14 th Alexander Albon 1:15.062 36
15 fr Pierre Gasly Red Bull 1:15.089 19
16 gb Lando Norris McLaren 1:15.247 29
17 it Antonio Giovinazzi 1:15.406 31
18 dk Kevin Magnussen Haas 1:15.470 28
19 gb George Russell Williams 1:16.900 27
20 pl Robert Kubica Williams 1:16.980 26
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

18 KOMENTARZY
avatar
Hi5per

26.07.2019 17:09

0

MERC nie ufam za bardzo. Podejrzewam że jak zwykle ściemniają. Będzie jak zwykle, przyjdzie Q i znów pozamiatają. A co do FWT, to też za bardzo tych poprawek nie widać.


avatar
Madafakagaskar

26.07.2019 17:09

0

1,5s straty do 18-go miejsca to wstyd. Nie widać żadnej poprawy w Williams. Pierwszy trening jeszcze w miarę był przyzwoity. W drugim treningu wiekszosc ekip poprawiła wyniki, a Williams pozostał w tyle.


avatar
Raptor202

26.07.2019 17:12

0

Te poprawki Haasa to chyba tak nie bardzo. Zobaczymy, jak Magnussen wypadnie jutro.


avatar
leonit

26.07.2019 17:19

0

Kubica po 2 treningu mówił że już po 1 okrążeniu miał problem techniczny i nie mógł wykonać planu do końca treningu.Dlatego jego czas jest taki zły.


avatar
belzebub

26.07.2019 17:36

0

@2 Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy ;) Chociaż bardziej należy skupić się na: "ale krakowianin nie poprawił wyniku z pierwszego treningu z powodu problemu z wytrzymałością części." Czyli problem z trwałością części w Williamsie ciąg dalszy. ;)


avatar
belzebub

26.07.2019 17:36

0

Sorry, miało być do @4.


avatar
slawusdominus

26.07.2019 17:53

0

@5 Jakoś w komentarzach po pierwszym treningu Cię nie widziałem. Musiałeś się wyłonić teraz jak Kubica jest wolniejszy od Russella, a na dodatek widać, że wiesz co dzieje się w Williamsie tak jakbyś tam pracował :)


avatar
leonit

26.07.2019 18:21

0

1 trening był dobry-mieli dobry kierunek.Potrzeba czasu by sprawdzić poprawki.Auto też musi być sprawne.Poczekajmy do wyścigu.


avatar
FanHamilton

26.07.2019 18:28

0

Nie będzie dublet Mercedes. Oby było przerwa wakacyjna i wróci Dominacja Ferrari.


avatar
Mati32

26.07.2019 18:35

0

Ty Belzebub ty chyba miałeś ciężkie dzieciństwo matka cię z procy karmiła wyścig pokaże coś więcej a może ty pojedź za Roberta skoro uważasz że taki jest słaby


avatar
TripleH1986

26.07.2019 19:37

0

#7 Bo to Belzebóldupy, nie warty uwagi


avatar
efone82

26.07.2019 21:09

0

Kubica mial inne poprawki a Rusell inne, suma sumarum po odpowiedniej analizie danych to Rusell dostanie pelny pakiet na wyscig a Robert coz jest tam jako krolik doswiadczalny dla zespolu by George w pelni wykorzystal pakiet i byl szybszy od polaka. Taka brutalna prawda o realiach w williamsie


avatar
lechart

27.07.2019 06:15

0

12. efone82 ...... 1;16.559 to czas KUB z 1-szego treningu, zatem sporo lepszy niż z 2-go . Rożnica 0.08 pomiędzy KUB i RUS w 2-gim to prawie nic .... 5. belzebub ...... słusznie prawisz, tylko pesymistycznie za mocno. Może KUB w końcu zaskoczy, a samochód "posklejają mocniejszą taśmą" .... ;)) Jest jeszcze podobne przysłowie ze wschodu ... "Płochamu tańcoru i .... mieszajet"... :)))


avatar
dexter

27.07.2019 08:26

0

@ FanHamilton Sek w tym, ze w wolnych treningach nie zdobywa sie punktow. Mozesz byc najszybszy lub najlepszy gdy o nic nie chodzi. Wolne treningi naturalnie sa wazne dla soboty i niedzieli, tzn. sa wazne uwzgledniajac performance calego weekendu wyscigowego ? ale nie ma punktow. Naturalnie nie chodzi tylko o czesto cytowany "zloty ananas", poniewaz sa kreski na papierze. Zasadniczo mozna byc zadowolonym, gdy Ferrari w drugim treningu ma swoj nos z przodu, poniewaz taki wynik jest wazny dla serca, dla ducha i motywacji w Scuderia Ferrari. Takich rzeczy jak balsam na rany nigdy nie mozna tez lekcewazyc. Na tym mozna budowac. Jest ciasno, ale to juz nie odgrywa gra roli. Wczoraj mozna bylo zauwazyc, ze pod koniec okrazenia (patrzac na jedno okrazenie pomiarowe) bolidy Ferrari szybciej niz Mercedes mialy problem z przednia osia. Na dlugich przejazdach na twardej mieszance Charles Leclerc wykrecal czasy 1:19.2, Valtteri Bottas byl wyraznie szybszy 18.9, a Lewis Hamilton na Medium 18.4. Mercedes lepiej wygladal na odpowiedniej twardej mieszance. Pogoda dzis i jutro z duzym prawdopodobienstwem moze sie zmienic i taki fakt inzynierowie rowniez uwzglednia w wielogodzinnych briefingach. Niemniej jednak mozna wyciagnac pewne wnioski. Parzac na pace w dlugich przejazdach, to Mercedes na twardszym wariancie, tzn. na oponach Medium wygladal lepiej. Takim sposobem inzynierowie Mercedesa juz posiadaja wiedze, ze na na dwoch twardszych oponach auto lepiej wyglada, tzn. balans lepiej pasuje niz na oponie miekkiej (Soft). W Ferrari sytuacja znow wyglada odwrotnie. Pytanie brzmi tylko, jak sytuacja dzisiaj bedzie wygladac przy ewentualnie chlodniejszych temperaturach. Tzn. jak wyglada okno temperatury opon przy nizszych temperaturach? Dzisiaj juz obraz moze kompletnie inaczej wygladac. W takich warunkach zwykle Mercedes ma lepsze karty. Prawdopodobienstwo burzy wynosi 60 procent - mozliwe jest rowniez, ze do gry wejdzie opona Intermediate. Tak wiec trzeba odczekac. Jak na zlosc dla wszystkich fanow wloskiego zespolu dzis i jutro temperatura ma byc nizsza. Zasadniczo Mercedes przy wysokich temperaturach ma duze i dobre chlodzenie, ale to nie wystarczy, poniewaz przy odkreconej wiekszej mocy naturalnie wszystko znowu sie gotuje. PS. Widze, ze jestes fanem Lewisa Hamiltona. Taka moja mala wskazowka: Londyn, bardzo pozne godziny wieczorne (kiedy miasto jest puste), spacer wokol rzeki Thames ? jezeli zauwazysz osobe w swetrze z kapuca na glowie, to przy odrobinie szczescia moze to byc Lewis Hamilton. On tutaj wzdluz rzeki w poznych godzinach wieczornych bardzo czesto biega (trening). Jesli bedzie jeszcze jego pies przy nodze, wtedy mozesz byc pewny, ze to Lewis Hamilton. Pozdr.


avatar
dexter

27.07.2019 08:30

0

Edit: weekendu wyscigowego - ale nie ma punktow ... spacer wokol rzeki Thames - jezeli zauwazysz ...


avatar
dexter

27.07.2019 08:47

0

Edit: * Jest ciasno, ale to juz nie odgrywa roli. * i taki fakt inzynierowie rowniez uwzgledniaja w wielogodzinnych briefingach.


avatar
dexter

27.07.2019 09:12

0

@ efone82 Co za stek bzdur.


avatar
StaryCap

27.07.2019 10:53

0

Nad czym tutaj się zastanawiać ? Tyle lat i dalej to samo na tym forum. Mercedes wygra te kwalifikacje. Trzeba to jeszcze tłumaczyć ? Czasami mam wrażenie, że ludzie oglądają F1 od wczoraj. Niestety ten sport zszedł na psy tak bardzo, że nawet znani dziennikarze (np. Clarkson) mają dość tego pseudo ścigania. Podpisuję się pod tym rękami i nogami.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu